Tegoroczne
Święto Mamy postanowiliśmy spędzić rodzinnie, aktywnie i oczywiście wesoło.
Dnia 22 maja wyjechaliśmy
na wycieczkę do Wrocławia. Głównym punktem programu było zwiedzanie Afrykarium.
Podziwialiśmy zwierzęta zamieszkujące plaże i rafę koralową Morza Czerwonego,
rzeki Nil, Krainy Wielkich Rowów Afrykańskich i głębi Kanału Mozambickiego.
Zobaczyliśmy
rekiny, płaszczki, żółwie, ale także ogromne ryby pelagiczne. Podziwialiśmy
zwinność pingwinów żyjących na Wybrzeżu Szkieletów w Namibii, mieszkańców Nilu
– czyli hipopotamy nilowe oraz mieszkańców dżungli – krokodyle i manaty.
Po opuszczeniu prawdziwie afrykańskich klimatów (oj było gorąco!)
udaliśmy się w inne zakątki wrocławskiego ZOO, odwiedzając małpy, zebry,
żyrafy, słonie, lwy i inne gatunki zwierząt.
Do domu wróciliśmy bardzo zmęczeni, ale bogatsi w nowe
doświadczenia. Nie często bowiem można spotkać się „oko w oko” z
rekinem! Prawdziwym rekinem!