Każde dziecko duże, małe,
lubi bale w karnawale.
Można zmienić się w królewnę,
w królewicza można też,
są cyganki, wróżki, żabki,
jest i batman, jest i jeż…
W bieżącym roku szkolnym, z uwagi na trwającą pandemię, zamiast tradycyjnego balu przebierańców, odbył się w naszej szkole tzw. Dzień Karnawałowy.
9 lutego, już od samego rana uczniowie klas I – III spieszyli na lekcje ubrani inaczej niż zazwyczaj, by potem w tych wyszukanych strojach uczestniczyć w kolejnych zajęciach.
Nietypowa to była nauka… Choć odbywała się w dobrze znanych salach, to jednak w ławkach siedziały postacie z filmów i bajek, zaś przy tablicy nauczały odmienione panie. Punktem kulminacyjnym dla każdego oddziału, stały się zabawy i konkursy karnawałowe. Przebierańcy pląsali w rytm muzyki, próbowali swoich sił w tańcach z balonami, konkurowali o wygraną w „gorących krzesłach” i głosowali na najbardziej pomysłowe przebranie.
Szkoda, że takich dni nie nie ma więcej…
Sylwia Kaczmarzyk
Bale, tańce, pączki, faworki- to wszystko, co kojarzy się z czasem karnawału. I w tym roku, mimo trudnego czasu epidemii, nie mogło być inaczej. Też się świetnie bawiliśmy, wykazując się niezwykłą kreatywnością, nieszablonowością i oryginalną wyobraźnią.
Uczniowie klas IV- VIII, uczący się zdalnie, na zajęciach z wychowawcą ,,pląsali” na ostatkach. Każdy był przebrany, jak na ten czas przystało, z całym pakietem pytań, kalamburów, zagadek. Pokoje były przystrojone serpentynami, wstążkami i balonami. Jak nie można inaczej, trzeba znaleźć alternatywę- i nam się to udało!
Alicja Kamińska
